Today kinda dark, but also brithdayish. ;) Pictures were taken during a really cold evening, which took away from me the happiness of wearing a summer dress (even with a sweater!). Still, I didn't give up autumn colds and survived in not so warm clothes, running through the old town with hot coffee, which I drink whatever the time is.
Dzisiaj tak... ciemno troszkę, ale i urodzinowo. :) Zdjęcia robione podczas bardzo, bardzo zimnego wieczoru, co niestety odebrało mi radość z chodzenia w letniej sukience (nawet ze swetrem!). Jednak nie poddałam się jesiennym chłodom i przetrwałam w nie najcieplejszych ubraniach, biegając po mieście z kawą, którą piję niezależnie od pory dnia. ;)
Pics: Judith
4 comments
oj taaak, kawa to coś wspaniałego ! <3 zaraz sobie chyba zrobię ;d
ReplyDeletepopieram! Chyba też to zrobię ;)
DeletePozdrawiam.
dziękuje :>
ReplyDeletehah, nie wiem czemu ale lubię jak na zdjęciach stylizacji ktoś trzyma kawę , nie mam zielonego pojęcia czemu.
ps. w ustawieniach bloga wyłącz kod obrazkowy bo to zniechęca do dodawania komentarzy :>
pozdrawiam !
Hahah, no coż, każdy ma swoje upodobania. ;) Ja uważam, że kawa jest bardzo 'fotogeniczna', bo można pokazać biżuterię i ewnetualnie kolor paznokci.
DeleteDzięki! Byłam pewna, że jest wyłączony. Już się za to zabieram.
Pozdrawiam! :)