In today's post I want to show you pictures that wouldn't happen without some co-ops. Firstly, the dress is from the newest collection of polish designer - MarylaW, which show I described here. We made the pictures in Almi Decor - an interior shop, which we would like to way thanks to. By saying we I mean me and my main co-operant - photographer - Michal Murawski, whose work you can see here.
Let's finish this marketing talk and get back to the present. I wouldn't like to moan again about how tired I am, taking into account the fact that many of you find this blog by searching the phrase: 'sleepy'. I don't really know what's going on, but I'm really happy that you actually come here anyway :)
In the pictures apart from the beautiful dress from MarylaW I have a handmade clutch which will hopefully look a little bit different in the future. The ombré tights are from Carry and the shoes from recent DeeZee sales. Soon I will also add a backstage video but its really in a first phase of editing. I am really thankful for all the help from everyone and I hope for more co-ops.

Niedziela już się kończy, a ja nie zrobiłam jeszcze nic. Niech zima się już skończy, bo szału idzie dostać. Za dzisiejszego posta zabierałam się od wczoraj, w końcu mi się udało i o to jest. Najprostszy outfit świata, elegancki i casualowy zarazem. Polecam, gdy nie wiecie, co na siebie włożyć w ponure poranki. Mocny kobalt ożywia cały zestaw i dodaje uroku, a nawet poprawia nastrój.
Niedługo też następny post, mam nadzieję, że pisany z większą ilością energii. Do wtorku jestem niestety zobowiązana projektem, a dzisiaj przede mną jeszcze wizja kilku testów...
Torba wykopana z szafy, ma już sporo czasu, przeżyła kilka koncertów, więc wygląda jak wygląda, ale i tak ją kocham. ;)

Sunday is coming to an end and I haven't done anything yet. Please let the winter go away right now, because I can't stand it anymore. I tried to write this post since yesterday, but I finallymanaged to do it nad here it is. The easiest, simplest and the most effortless outfit in the world, both elegant and casual. I recommend it, when you don't know what to wear on gloomy mornings. Strong cobalt blazer animates the whole outfit, gives some charm and even improves the mood. 
Soon I will add another post, I hope I will write it with more energy. Until Tuesday I am required by my class theatrical project and there are some English homeworks waiting for me... 
The bag was found in my closet, it has more than 2 years, I guess, it lived through many concerts, so it looks at it looks, but I love it anyway. ;) 

Trend holograficzny powoli wkracza już na ulice. Zapoczątkowało go w tym sezonie Burberry Prorsum, głównie metalicznymi trenczami, ale pozostali projektanci nie pozostali w tyle. Proenza Schouler nadali swoim słynnym torebkom nowego uroku, zamieniając materiał na holograficzny. Metaliczne elementy pojawiły się też w akcesoriach u Stelli McCartney. Blumarine, Theyskens Theory, Maison Martin Margiela i nawet klasyczny Chanel postawili na hologramy, niektórym się to udało, a innym mniej. ;)
Ja postanowiłam zinterpretować ten trend i uszyć spódniczkę. Wybrałam purpurową satynę pod spód oraz transparentny materiał z lekko holograficznym błyskiem. Na zdjęciach właśnie ta spódniczka, aksamitna bluzka, złapana jeszcze na wyprzedaży, ukochana kurtka z H&M oraz rajstopy w serducha. :)

Zdjęcia znowu robione z Natalią (Guided By Fashion). Osobiście bardzo chciałabym podziękować wszystkim mijającym nas ludziom za rady i martwienie się o nasze zdrowie. Widać, już przywykłyśmy do stania na mrozie. :)
xoxo

Holographic trend is slowly getting into the street style. It was started by Burberry Prorsum hologram show in this season, mainly with metallic trench coats, but other designers didn't stay in the back. Proenza Schouler revamped thei classic PS11 with the holographic fabric. Metallic elements are also visible in Stella McCartney's collection. Blumarine, Theyskens Theory, Maison Martin Margiela and even classic Chanel chose holography for this season. Some of them managed to do this very well, the others a little bit less. ;)
I decided to interpret this trend and sew a skirt. I chose the purple satin fabric underneath and transparent fabric with la holographic shine. In the pictures you can see the skirt, velvet shirt (SALE!), beloved H&M jacket, hearts tights and black wedges. :)

Pictures were taken with Natalie (Guided By Fashion) again. Personally I would really like to thank everyone who saw us and worried about our health and gave us some advice. As you can see, we are used to the coldness. :) 
xoxo

Szybki post, parę zdjęć ze Stycznia :). Ja zaraz uciekam do kina na 'Poradnik Pozytywnego Myślenia', a jutro będą nowe zdjęcia.
W końcu weekend, zasypiam już wszędzie, gdzie się tylko znajdę, więc może w końcu się wyśpię. Trend holograficzny już mnie uderza, także spodziewajcie się go tutaj niedługo. A ja już zmykam, bo nic sensownego dzisiaj tu nie stworzę. ;)
xoxo

Zapraszam do śledzenia instagrama na żywo. :)

Fast post today, some pictures from January. :) I'm leaving in a minute to see 'Silver Linings Playbook' and tomorrow I'm doing new pictures.
Finally, weekend. I'm sleeping everywhere that I happen to be, so maybe I will get enough sleep today. Holographic trend is getting to me really fast, so be ready to see it here soon. I leave you now here, beceause I won't create anything with a point today.
xoxo

Stay tuned with me via my instagram.  :)