Dzisiaj takie szybkie zdjęcia. Z piwnicy, wybaczcie. Niestety, cały mój dobry humor właśnie umknął w przestrzeń z powodu straty nadziei na wyjazd nad morze. Oznacza to siedzenie tutaj przez najbliższe dwa tygodnie, aż do wyjazdu na fashiontweek. Today some fast pictures, excuse me, from the pavement. Unfortunately my good mood left me few minutes ago, because of the fact that I won't go...

Continue Reading

Taki zbiór przeróżnych zdjęć z zeszłego roku. Just some various pictures from last year. ...

Continue Reading

Z powodu choroby poopenerowej leżę ciągle w łóżku, a nieubłaganie zbliża się sobotą, w którą już wyjeżdżam, więc muszę się jak najszybciej wykurować. Nudy mi doskwierają, oglądam filmy, które nawet za bardzo mnie nie interesują, bo nie mam siły wyjść z łóżka i włączyć czegoś ciekawszego. W każdym razie wrzucam dziś jakieś takie nieudolne próby pierwszych zdjęć z samowyzwalacza, jeszcze z czerwca, gdzie...

Continue Reading

Wczesniej juz dodałam jedno z tych zdjęć na Lookbooka, ale tutaj wrzucam więcej. I've added one of those pictures before to Lookbook, but I'm showing you more here. :) Shirt/H&M, Skirt/Allegro, Bag/House, Anchor Double Ring/Topshop, Lita Shoes/DeeZee, Bracelets/Lilou Check out on Lookbook.  ...

Continue Reading

Mój trzeci Open'er, a pierwszy na polu uważam za bardzo udany, jednak hardcore'owy. Nieczyszczone ToiToie, bardzo mała ilość pryszniców robiły swoje i pozostawiły niezbyt miłe wspomnienie. Poza tym poranna parówka w namiocie działała jak sauna. Muzycznie za to bardzo przyjemnie. Najlepiej wspominam New Order, Toro Y Moi, The Kills, Mumford & Sons, no i wiele innych. Muszę przyznać, że denerwowały mnie szalone oklaski,...

Continue Reading