This time I invite you to watch the first part of October Instagram mix. October is coming to an end, though I see snow in the window and I'm eating penne right, which was delivered few minutes ago (laziness!). I wonder how will my posts look in the winter, while I write about snow already.
Anyway, check out a variety of my phone pictures from the whole month. :)
Tym razem zapraszam do obejrzenia pierwszej części instagramowego mixu z października, który już dobiega końca. Ja zajadam się właśnie penne z sosem śmietanowym, które przyniesiono mi do domu (lenistwo!), a za oknem popaduje śnieg. Ciekawe jak będą wyglądały moje zimowe posty, skoro już teraz wspominam o śniegu. ;)
Anyway, przedstawiam przeróżne zdjęcia z całego miesiąca. :)
Today kinda dark, but also brithdayish. ;) Pictures were taken during a really cold evening, which took away from me the happiness of wearing a summer dress (even with a sweater!). Still, I didn't give up autumn colds and survived in not so warm clothes, running through the old town with hot coffee, which I drink whatever the time is.
Dzisiaj tak... ciemno troszkę, ale i urodzinowo. :) Zdjęcia robione podczas bardzo, bardzo zimnego wieczoru, co niestety odebrało mi radość z chodzenia w letniej sukience (nawet ze swetrem!). Jednak nie poddałam się jesiennym chłodom i przetrwałam w nie najcieplejszych ubraniach, biegając po mieście z kawą, którą piję niezależnie od pory dnia. ;)
Dzisiaj tak... ciemno troszkę, ale i urodzinowo. :) Zdjęcia robione podczas bardzo, bardzo zimnego wieczoru, co niestety odebrało mi radość z chodzenia w letniej sukience (nawet ze swetrem!). Jednak nie poddałam się jesiennym chłodom i przetrwałam w nie najcieplejszych ubraniach, biegając po mieście z kawą, którą piję niezależnie od pory dnia. ;)
Pics: Judith