I just got back from the fashion show of the local designer MarylaW, which I will describe tomorrow. I managed to talk to the author of the collection and I will tell you about it in next post. Another dai in a row and I will have only 3 lessons, though when I finish the post, I will go to learn, because it's finnaly the time. Today I am showing you pictures made some days ago. I wore a red totally comfortable jumper, (as usual) American converse and black skinnies. And coloristically I completed it with navy blue bag, which pattern - Unknown Pleasures cover - was handmade by me. It is an album, which I can listen to for hours and I really, really love.

Właśnie wróciłam z pokazu toruńskiej projektantki MaryliW, który jutro opiszę. Udało mi się porozmawiać osobiście z autorką kolekcji, o czym Wam napiszę w kolejnym poście. Drugi dzień z kolei, w którym mam tylko 3 lekcje, chociaż zaraz lecę się uczyć, bo w końcu wypada. Dzisiaj zdjęcia robione kilkanaście dni temu, jakoś nie miałam jak ich wrzucić wcześniej. Do czerwonego, przewygodnego swetra założyłam (jak zwykle) conversy z wytartą flagą amerykańską oraz czarne rurki. A kolorystycznie dopełniłam to granatową torbą z wykonanym przeze mnie wzorem z płyty Unknown Pleasures, którą uwielbiam i mogę słuchać godzinami.